Kaznodzieja - Camilla Läckberg
Kaznodzieja
Camilla Läckberg
Saga z Fjällbacki #2
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 17.10.2012
Stron: 440
Utrzymanie jednakowego poziomu wielotomowej serii jest praktycznie rzeczą niewykonalną. Zawsze w którymś z tomów znajdą się elementy, które sprawią, że spodoba się nam bardziej niż pozostałe. Saga Camilli Läckberg nie jest wyjątkiem - mimo że styl autorki pozostaje niezmienny, to postawiła tym razem większy akcent na kryminał niż wątek obyczajowy i wyszło to powieści jak najbardziej na plus.
Kaznodzieja to drugi z kolei tom bestsellerowego cyklu autorstwa szwedzkiej pisarki Camilii Läckberg. Po raz kolejny przenosimy się do Fjällbacki - niewielkiej, ale za to malowniczej miejscowości na zachodnim wybrzeżu Szwecji. Przed Patrikiem i jego kolegami z komisariatu kolejne, niełatwe śledztwo. Znaleziono ciało młodej dziewczyny, która była brutalnie torturowana przed śmiercią. Szybko pojawiają się przypuszczenia, że zbrodnia może być powiązana z zaginięciem dwóch dziewczyn, które miało miejsce ponad dwadzieścia lat temu. Czy za tymi przestępstwami stoi ta sama osoba i znów zaczęła zabijać?
Autorka w swojej debiutanckiej powieści Księżniczka z lodu ukazała, że jej saga to nie tylko kryminał, ale także powieść z mocno rozbudowanym wątkiem obyczajowym. Nie inaczej jest w tym przypadku - z tą różnicą, że zmieniły się odrobinę proporcje. W Kaznodziei Läckberg skupia się bardziej na śledztwie, a nie wątku obyczajowym, który w poprzednim tomie momentami dominował historię. Zbrodnia została intrygująco zarysowana; mamy do czynienia z dwoma sprawami - jedną obecną, a druga z przeszłości. Wraz z Patrikiem staramy się znaleźć wspólny mianownik obu przestępstw, ale pisarka umiejętnie krzyżuje ścieżki. Pojawia się mnóstwo wątpliwości, ślepych tropów i pytań na które - wydaje się - nie da się uzyskać odpowiedzi. Najważniejsze jest jednak, że rozwiązanie zagadki nie jest oczywiste. Autorka podsuwa wiele śladów, sprawia, że wraz z rozwojem akcji przerzucamy swoje podejrzenia na różne osoby, a w końcu sam finał i tak nas zaskoczy.
Wątek obyczajowy, mimo że nie tak szeroko rozbudowany jak w części pierwszej, dalej gra znaczącą role. Poza śledztwem bierzemy czynny udział w życiu osobistym Patrika i jego partnerki Eriki. Kobieta z powodu ciąży nie może już tak pomagać w szukaniu mordercy, przez co mamy okazję poznać ją od innej strony. Läckberg kreuje ciekawych i barwnych bohaterów, ukazuje zawiłe relacje między nimi i umiejętnie oddaje ich charaktery. Poznajemy dalsze losy Anny - siostry Eriki, która próbuje ułożyć sobie życie po tragicznym małżeństwie. Poza 'stałymi' postaciami, które przewijają się przez kolejne tomy serii, poznajemy także dość dokładnie osoby związane z danym śledztwem. W sprawę zamieszana jest (skłócona ze sobą) rodzina Hultów, których przodkiem był znany kaznodzieja i uzdrowiciel. Krewni stanowią osobliwą mieszankę charakterów, która nie ułatwi znalezienia zabójcy. Przed głównym bohaterem trudne zadanie dotarcia do tajemnic i sekretów rodzinnych, których tak pilnie strzegą, a które mogą mieć decydujące znaczenie dla sprawy.
Kaznodzieja to udana kontynuacja, która przypadła mi do gustu jeszcze bardziej niż tom pierwszy. Pisarka uplotła niesamowicie ciekawą i zarazem złożoną zagadkę, pozwalając zatracić się w tej historii od pierwszych stron. Pełnowymiarowi i realni bohaterowie, wraz z bogatym wątkiem obyczajowym idealnie dopełniają całość. Pióro Läckberg jest lekkie i przyjemne w odbiorze, a dzięki szybkiej akcji i pełnej napięcia fabule książkę czyta się niezwykle szybko. Autorka pokazuje, że nie bez powodu zajmuje czołowe miejsca wśród szwedzkich pisarek - z każda jej powieścią, chce się sięgnąć po następną. Wysoki poziom Kaznodziei pozytywnie nastraja przed lekturą kolejnego tomu, przed którego sięgnięciem ciężko się powstrzymać.
1.Księżniczka z lodu
2. >Kaznodzieja<
3. Kamieniarz
4. Ofiara losu
5. Niemiecki bękart
6. Syrenka
7. Latarnik
8. Fabrykantka aniołków
9. Pogromca lwów (czerwiec 2015)
16 komentarze
Do tej pory przeczytałam jedną książkę autorki, ale jako że nie gustuje w historiach kryminalnych, raczej nie skusze się na kolejną jej powieść.
OdpowiedzUsuńTo nie jest gatunek, za którym przepadam. Mam co prawda "Księżniczkę z lodu" w zbiorze, ale zdobyłam ją zupełnie przypadkowo :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kryminały i thrillery, ale z twórczością Läckberg nie miałam jeszcze okazji się spotkać choć mam w planach od dawna, :)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie miałam jeszcze do czynienia ze skandynawskimi kryminałami, ale właśnie od twórczości tej autorki chciałabym zacząć. :)
OdpowiedzUsuńMam ,,Niemieckiego bękarta" i już nie mogę się go doczekać.
OdpowiedzUsuńUwielbiam całą sagę autorki! Kaznozieję pamiętam do tej pory, jego akcję, wydarzenia i bohaterów. łaał :)
OdpowiedzUsuńNie znam twórczości tej autorki, ale mam ją w planach.
OdpowiedzUsuńJa jestem na samym początku przygody z serią, Kaznodzieja teraz przede mną ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie czytałam niczego pióra tej autorki, myślę, że jeszcze na to nie czas. Ale widzę, że u Ciebie coraz większy krok w stronę kryminałów i obyczajówek ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że niedługo uda mi się sięgnąć po jakąkolwiek książkę tej autorki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam autorkę. Jest niesamowita w stopniowaniu napięcia ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji czytać za wielu skandynawskich kryminałów, ale planuję stopniowo to zmieniać :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że czytałam pierwszy tom dawno dawno temu, ale średnio mi przypadł do gustu. jednak ogólnie lubię skandynawskie klimaty, więc możliwe, że jeszcze się skuszę i spróbuję drugi raz podejść do tej serii
OdpowiedzUsuńPlanuję przeczytać wreszcie całą serię, ale kiedy mi się to uda...:PP Baardzo lubię Lackberg:)
OdpowiedzUsuńod kryminałów trzymam się raczej z daleka, więc podziękuję :)
OdpowiedzUsuńPóki co udało mi się przeczytać tylko "Księżniczkę z lodu", która była moim pierwszym przeczytanym skandynawskim kryminałem i szczerze mówiąc jestem bardzo zainteresowana dalszymi tomami. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuń