Księżniczka z lodu - Camilla Läckberg
Tytuł: Księżniczka z lodu
Autor: Camilla Läckberg
Saga z Fjallbacki #1
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 17.10.2012
Stron: 424
Kryminały pochodzące prosto z zimnej Skandynawii to już praktycznie osobny podgatunek. Cieszą się niesamowitą sławą nie tylko w swoich stronach, ale także na całym świecie. Obok tak znanych nazwisk jak Stieg Larsson czy Jo Nesbø wymienia się także Camille Läckberg jako czołowych pisarzy tego nurtu. Co takiego mają w sobie te powieści, że nie da się przejść obojętnie obok nich?
Przenosimy się do niewielkiej mieściny w Szwecji. W miejscu, gdzie wszyscy wszystkich znają i wszystko o sobie wiedzą, życie płynie w spokoju i harmonii. Jednak pewnego zimowego dnia ta leniwa atmosfera zostaje zakłócona - znaleziono ciało trzydziestopięcioletniej kobiety. Początkowo wszystko wskazuje na to, że Alex popełniła samobójstwo, lecz policji szybko udaje się ustalić, że za śmierć dziewczyny odpowiada inna osoba. Ciało zmarłej znajduje Erika Falck, jej przyjaciółka z lat dziecięcych, która postanawia rozpocząć swoje małe śledztwo w tej sprawie. Pomagać jej w tym będzie miejscowy policjant Patrik Hedström. Komu zależało na śmierci kobiety? Para będzie musiała zagłębić się w mroczne sekrety sprzed wielu lat, aby dociec prawdy.
Kto podchodząc do tej lektury nastawia się na czysty kryminał może zostać lekko zaskoczony. W równym stopniu z wątkiem śledztwa, rozbudowany jest wątek obyczajowy historii. Dzięki temu nie tylko towarzyszymy Erice i Patrikowi podczas dochodzenia, ale także poznajemy ich życie prywatne, i śledzimy rozwój ich związku. Pisarka skonstruowała ciekawą zagadkę, która sięga w głęboko skrywane tajemnice. Wraz z dwójką głównych bohaterów mamy okazję odkrywać kolejne elementy układanki, które nie zawsze do siebie pasują. Pojawiają się niewiadome i nieścisłości w zeznaniach. Wraz z rozwojem akcji fakty zaczynają się zazębiać tworząc spójny i przemyślany obraz morderstwa. Läckberg ubarwia powieść licznymi zwrotami akcji, które zmieniają kierunek śledztwa na całkiem inne tory. Części faktów można się wcześniej domyślić niż przychodzi to naszym bohaterom, gdyż pisarka umieszcza w treści dość jasne wskazówki. Jednakże, to co najważniejsze, czyli zabójca i jego motywy są trudne do wydedukowania.
Dzięki mocno rozbudowanemu wątkowi obyczajowemu możemy dobrze poznać bohaterów. Autorka ukazuje nam ich pragnienia, obawy i problemy. Odkrywamy sekrety z przeszłości i mocno skrywane tajemnice. To wszystko składa się na dość rzetelne portrety psychologiczne bohaterów. Postacie są barwne i nurtujące; pisarka wzbudza w nas chęć poznania ich dalszych losów. Najwięcej czasu poświęcone jest oczywiście Erice i Patrikowi, ale Läckberg ma na uwadze także bohaterów drugoplanowych, i nawet oni są wyraziści i zajmujący. W księżniczce z lodu można zauważyć delikatny wątek romantyczny, ale jego przeciwnicy nie muszą się go obawiać. Autorka nie skupia się na rozwlekłym opisywaniu miłosnych dylematów. Jest to ciekawy element fabuły, który staje się dobrym fundamentem, aby budować na nim kolejne części sagi.
Warsztatowi pisarskiemu Camilli Läckberg nie można wiele zarzucić. Posługuje się bardzo lekkim i przyjemnym stylem, dzięki czemu lekturę przyswaja się szybko. W zrozumiały i przejrzysty sposób przedstawia nam kolejno odkrywane fakty, dzięki czemu wraz z bohaterami możemy rozwikłać sprawę morderstwa Alex. Autorka umiejętnie buduje napięcie sprawiając, że z każdą kolejną stroną chcemy coraz bardziej poznać odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Jednakże, jeśli ktoś oczekuje nastroju grozy czy nieustającego poczucia niebezpieczeństwa, to tutaj tego nie znajdzie. Nawet sam trup nie jest taki straszny jak go malują.
Saga z Fjallbacki:
1.>Księżniczka z lodu<
2. Kaznodzieja
3. Kamieniarz
4. Ofiara losu
5. Niemiecki bękart
6. Syrenka
7. Latarnik
8. Fabrykantka aniołków
Wyzwania: +Klucznik
Autor: Camilla Läckberg
Saga z Fjallbacki #1
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 17.10.2012
Stron: 424
Kryminały pochodzące prosto z zimnej Skandynawii to już praktycznie osobny podgatunek. Cieszą się niesamowitą sławą nie tylko w swoich stronach, ale także na całym świecie. Obok tak znanych nazwisk jak Stieg Larsson czy Jo Nesbø wymienia się także Camille Läckberg jako czołowych pisarzy tego nurtu. Co takiego mają w sobie te powieści, że nie da się przejść obojętnie obok nich?
Księżniczka z lodu jest pierwszym tomem cyklu autorstwa szwedzkiej pisarki Camilli Läckberg, który przenosi nas do małej miejscowości na zachodnim wybrzeżu Szwecji - Fjällbacka. Dla fanów kryminałów, a szczególnie tych skandynawskich jest to niewątpliwie pozycja obowiązkowa. Trudno nie mieć dużych oczekiwań, gdy zewsząd słyszy się głosy, że autorka to jedna z najlepszych w tym gatunku. Czy rzeczywiście jej twórczość wprowadziła mnie w zachwyt? Raczej nie. Ale nie zmienia to faktu, że pierwszy tom sagi Läckberg to kawał porządnego kryminału.
Przenosimy się do niewielkiej mieściny w Szwecji. W miejscu, gdzie wszyscy wszystkich znają i wszystko o sobie wiedzą, życie płynie w spokoju i harmonii. Jednak pewnego zimowego dnia ta leniwa atmosfera zostaje zakłócona - znaleziono ciało trzydziestopięcioletniej kobiety. Początkowo wszystko wskazuje na to, że Alex popełniła samobójstwo, lecz policji szybko udaje się ustalić, że za śmierć dziewczyny odpowiada inna osoba. Ciało zmarłej znajduje Erika Falck, jej przyjaciółka z lat dziecięcych, która postanawia rozpocząć swoje małe śledztwo w tej sprawie. Pomagać jej w tym będzie miejscowy policjant Patrik Hedström. Komu zależało na śmierci kobiety? Para będzie musiała zagłębić się w mroczne sekrety sprzed wielu lat, aby dociec prawdy. Kto podchodząc do tej lektury nastawia się na czysty kryminał może zostać lekko zaskoczony. W równym stopniu z wątkiem śledztwa, rozbudowany jest wątek obyczajowy historii. Dzięki temu nie tylko towarzyszymy Erice i Patrikowi podczas dochodzenia, ale także poznajemy ich życie prywatne, i śledzimy rozwój ich związku. Pisarka skonstruowała ciekawą zagadkę, która sięga w głęboko skrywane tajemnice. Wraz z dwójką głównych bohaterów mamy okazję odkrywać kolejne elementy układanki, które nie zawsze do siebie pasują. Pojawiają się niewiadome i nieścisłości w zeznaniach. Wraz z rozwojem akcji fakty zaczynają się zazębiać tworząc spójny i przemyślany obraz morderstwa. Läckberg ubarwia powieść licznymi zwrotami akcji, które zmieniają kierunek śledztwa na całkiem inne tory. Części faktów można się wcześniej domyślić niż przychodzi to naszym bohaterom, gdyż pisarka umieszcza w treści dość jasne wskazówki. Jednakże, to co najważniejsze, czyli zabójca i jego motywy są trudne do wydedukowania. Dzięki mocno rozbudowanemu wątkowi obyczajowemu możemy dobrze poznać bohaterów. Autorka ukazuje nam ich pragnienia, obawy i problemy. Odkrywamy sekrety z przeszłości i mocno skrywane tajemnice. To wszystko składa się na dość rzetelne portrety psychologiczne bohaterów. Postacie są barwne i nurtujące; pisarka wzbudza w nas chęć poznania ich dalszych losów. Najwięcej czasu poświęcone jest oczywiście Erice i Patrikowi, ale Läckberg ma na uwadze także bohaterów drugoplanowych, i nawet oni są wyraziści i zajmujący. W księżniczce z lodu można zauważyć delikatny wątek romantyczny, ale jego przeciwnicy nie muszą się go obawiać. Autorka nie skupia się na rozwlekłym opisywaniu miłosnych dylematów. Jest to ciekawy element fabuły, który staje się dobrym fundamentem, aby budować na nim kolejne części sagi. Warsztatowi pisarskiemu Camilli Läckberg nie można wiele zarzucić. Posługuje się bardzo lekkim i przyjemnym stylem, dzięki czemu lekturę przyswaja się szybko. W zrozumiały i przejrzysty sposób przedstawia nam kolejno odkrywane fakty, dzięki czemu wraz z bohaterami możemy rozwikłać sprawę morderstwa Alex. Autorka umiejętnie buduje napięcie sprawiając, że z każdą kolejną stroną chcemy coraz bardziej poznać odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Jednakże, jeśli ktoś oczekuje nastroju grozy czy nieustającego poczucia niebezpieczeństwa, to tutaj tego nie znajdzie. Nawet sam trup nie jest taki straszny jak go malują.
Nie bez przyczyny Camilla Läckberg jest wymieniana wśród czołowych pisarek skandynawskich kryminałów. Księżniczką z lodu pokazała, że potrafi stworzyć ciekawą zagadkę, doprawić ją tajemnicami i sekretami, oraz barwnymi postaciami. Pierwszy tom sagi z Fjällbacki to bardzo dobre rozpoczęcie cyklu, które sprawia, że chcemy poznać dalsze losy bohaterów. Księżniczka z lodu to klasyczny kryminał z typowymi dla tego gatunku elementami, jednakże wzbogacony o atrakcyjne tło obyczajowe. Książka może niczym nie zachwyca, ale też nie można jest wiele zarzucić. Idealna pozycja dla fanów kryminałów. Polecam.
Saga z Fjallbacki:1.>Księżniczka z lodu<
2. Kaznodzieja
3. Kamieniarz
4. Ofiara losu
5. Niemiecki bękart
6. Syrenka
7. Latarnik
8. Fabrykantka aniołków
Wyzwania: +Klucznik
44 komentarze
Chętnie skorzystam z polecenia i przeczytam. Pewnie wciągnęłabym się w całą serię :)
OdpowiedzUsuńSkandynawskie kryminały są zawsze na czasie, czyta się je jednym tchem, szczególnie tą autorkę ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na 9 tom, ponoć w tym roku ma być tak czytałam:) Polecam kolejne tomy:)
OdpowiedzUsuńTeż czytałam, że 'Pogromca lwów' ma mieć premierę w okolicach czerwca. Może do tego czasu uda mi się zapoznać z pozostałymi tomami, chociaż będzie to bardzo trudne. Tyle innych książek czeka :)
UsuńMi bardzo szybko poszło, kończyłam jeden i kupowałam następny:) Miałam to szczęście, że akurat w Empiku była promocja 3 w cenie 2 :) Najbardziej przypadł mi do gustu tom 3 i 5:)
UsuńGdyby nie kusiło mnie tysiąc innych książek, to pewnie mogłabym skupić się tylko na tej serii. A tak, będzie to trudne. :)
UsuńOżeż ile tomów, ale kiedyś nie zaszkodzi przeczytać, bo lubię kryminały ;)
OdpowiedzUsuńTomów dużo, i to jeszcze nie koniec. W dalszym ciągu są wydawane kolejne. :)
UsuńWyobraź sobie, że już kilka miesięcy na mojej półce stoją pierwsze cztery tomy, jakoś nie moge się za nie zabrać. Najbardziej do przeczytania tych książek zachęca mnie wątek obyczajowy poplątany z historią kryminalną. Musze przeczytać jak najszybciej!
OdpowiedzUsuńMam w planach całą serię :)
OdpowiedzUsuńJa na półce mam "Fabrykantkę aniołów", dostałam w prezencie świątecznym. Zamierzam kupić pierwszą, żeby wiedzieć o co chodzi w tym wątku detektywów :P
OdpowiedzUsuńTo jedyna książka tej autorki jaką czytałam i wspominam ją bardzo dobrze, choć nie jestem fanką skandynawskich kryminałów:)
OdpowiedzUsuńJak dziwne by to nie było, czytałam całą serię aż do "Syrenki"... bez pierwszej części. W każdym razie, bardzo uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńhttp://kieleckoowszystkim.blogspot.com/2015/01/lba-czyli-liebster-blog-award.html <---Nominowałam cię do LBA. W chwili wolnej odpowiedz, jeśli zachcesz :D
Nie czytałam nic tej pisarki, ale dość lubię kryminały skandynawskie żeby i ten przeczytać.
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA KONKURS!!!
Usuńhttp://monweg.blog.onet.pl/2015/01/22/robie-konkurs-bo-moge/
Przeczytałam jedną książkę tej autorki, była nawet dobra. Niestety kryminały mi nie za bardzo leżą, więc wątpię abym się jeszcze skusiła na jej utwór.
OdpowiedzUsuńOd dawna mam na półce tę książkę, ale jakoś nie zmobilizowałam się do tej pory żeby ją przeczytać. Pora to zmienić :)
OdpowiedzUsuńA ja przyznam, że bardzo lubię połączenie kryminałów z wątkami obyczajowymi, więc myślę, że w przypadku tej książki, zupełnie by mi to nie przeszkadzało. A nazwisko Lackberg kusi od dawna:)
OdpowiedzUsuńMam w planach przeczytanie jakiegoś kryminału skandynawskiego, ale myślałam o Jo Nesbo.
OdpowiedzUsuńJo Nesbo także mam w planach. Muszę się przekonać, czy jest na prawdę taki dobry jak mówią :)
UsuńMnie również nie zachwyciła, ale przemiło spędziłam z nią czas, więc polecam.
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie sięgnąć po tę serię. Kryminały skandynawskie znam dość kiepsko (a w zasadzie tylko Jo Nesbo czytałam), ale myślę, że warto poświęcić im nieco czasu :).
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam na konkurs http://babskieczytadla.blogspot.com/2015/01/202-uwaga-konkurs.html
Miałam okazję przeczytać którąś książkę ze środka, jednak z niej nie skorzystałam. Mimo to że słyszałam że kolejność nie wpływa na jakość czytania i można jak się zachce to jednak ja wolałam zacząć od początku. Niedługo pewnie zamówię "Księżniczkę z lodu". :)
OdpowiedzUsuńJa nie umiałabym zaczynać serii od środka, nawet jeśli nie trzeba czytać jej po kolei. Tutaj tomy są połączone wątkiem obyczajowym, więc wole znać historię bohaterów od początku. :)
UsuńSłyszałam wiele dobrego o tej autorce, i z chęcią sprawdziłabym sama jej pióro, ale na razie nie mam czasu na rozpoczynanie nowych serii, dlatego odkładam to na nieokreślone "kiedyś".
OdpowiedzUsuńŚwietny wygląd bloga ! Taki przejrzysty ;)
OdpowiedzUsuńKsiążki nie czytałam , ale planuję .Chociaż z opisu najbardziej przemawia do mnie "Niemiecki bękart" ;)
A dziękuję. Cieszę się, że się podoba. Musiałam postawić w końcu na jaśniejsze barwy :)
UsuńO proszę jakie tutaj u Ciebie zmiany! ;) Bardzo ładnie! ;)
OdpowiedzUsuńA ja muszę się przyznać, że na "Księżniczce z Lodu" się zawiodłam, czegoś mi brakowało, ale oczywiście nie zamierzam skończyć serii już na samym początku i chcę zapoznać się z całą;)
Dziękuję. Miło, że się podoba.
UsuńJa też zamierzam kontynuować serię, i liczę, że kolejne tomy będą jeszcze ciekawsze :)
Od dłuższego czasu w planach mam kryminały skandynawskich twórców. Znam ich niewiele, ale słyszę dobre opinie. ;) Jak dla mnie na plus jest również ilość tomów, gdy mnie coś wciąga uwielbiam czytać rozwinięcia. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
PS. Wspaniałe zmiany, blog wygląda nowocześnie, ale również stylowo. ;)
UsuńDziękuje. Trochę się pomęczyłam, ale jestem zadowolona. Możliwe, że pojawią się jeszcze jakieś kosmetyczne zmiany i pobawię się więcej z nagłówkiem. :)
Usuńnie czytam kryminałów, więc podziękuję. :)
OdpowiedzUsuńJedna z moich ulubionych serii kryminalnych ;) Następne tomy są lepsze ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno sprawdzę to w niedalekiej przyszłości :)
Usuńojej cos dla mojej mamy!! Uwielbia takie klimaty :) Olowek kartka i szukac w bibliotece :]
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę serię!
OdpowiedzUsuńMam w domu tomy 5-8, a nie mam początkowych i nie mam jak zacząć :]
OdpowiedzUsuńDo czynienia ze skandynawskimi kryminałami miałam tylko raz, ale podobał mi się i muszę sięgnąć po nie ponownie, a ta pozycja wygląda interesująco :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
O książkach - okiem Optymistki
Może i nieczęsto czytam kryminały, ale kryminały od skandynawskich autorów to naprawdę osobny gatunek :) I z miłą chęcią przeczytałabym wszystkie ich książki
OdpowiedzUsuńJak na razie przeczytałam tylko jedną książkę tej autorki, zdecydowanie trzeba to nadrobić !
OdpowiedzUsuńKsiazki sa naprawde warte przeczytania. Mam cala serie i z utesknieniem czekam na Pogromce lwow.
OdpowiedzUsuń25 yr old Database Administrator II Doretta Rand, hailing from Revelstoke enjoys watching movies like Where Danger Lives and Beekeeping. Took a trip to Tsingy de Bemaraha Strict Nature Reserve and drives a Tacoma. sprawdz tutaj
OdpowiedzUsuńprawnik rzeszów - Jesteśmy prawnik-rzeszow.biz, kancelarią prawną z siedzibą w Rzeszowie. Jesteśmy małą kancelarią, dopiero zaczynamy swoją działalność, dlatego potrzebujemy dotrzeć do większej liczby osób. Oferujemy usługi prawnicze i musimy rozpowszechnić naszą nazwę, więc jeśli masz czas, aby napisać o nas, będziemy wdzięczni. Chciałabym podziękować za poświęcony czas, ponieważ wiem, że jesteście bardzo zajęci i naprawdę to doceniamy. Jeśli masz jakieś pytania, proszę nie krępuj się pytać.
OdpowiedzUsuń