Niedźwiedź i słowik - Katherine Arden
Niedźwiedź i słowik ♥ Katherine Arden ♥ Tł: Katarzyna Bieńkowska ♥ Trylogia Zimowej Nocy #1 ♥
Wydawnictwo Muza S.A. ♥ Data premiery: 18.04.2018 ♥ Stron: 448
Wydawnictwo Muza S.A. ♥ Data premiery: 18.04.2018 ♥ Stron: 448
Niedźwiedź i słowik. Tytuł bardzo prosto, a jednak nie mówiący za wiele. I do tego kolorowa, bajkowa okładka. Czy będziemy mieć do czynienia z lekką historią dla dzieci? Zdecydowanie nie. Wystarczy lepiej przyjrzeć się ilustracji, aby dojrzeć w niej czaszki i kości. W swojej debiutanckiej powieści, Katherine Arden zabierając czytelnika do średniowiecznej Rusi z łatwością ukazuje urok baśniowych historii, gdzie magia jest częścią codziennego życia, a zło znane z opowieści przodków nie daje o sobie zapomnieć.
Pierwszy tom otwierający trylogię Zimowej Nocy to ukłon w stronę słowiańskiej tradycji i kultury. Autorka zabiera nas do świata mrocznej baśni, w której demon zimy - Mróz, rusałka czy domowik pozostają w pamięci ludzi. Główna bohaterka, Wasia żyje na dalekiej i niedoświadczającej wiele ciepła, Rusi. W jej żyłach płynie wyjątkowa krew, która sprawia, że potrafi dostrzec dużo więcej niż zwykli ludzi. Gdy owdowiały ojciec dziewczyny przyprowadza do domu nową, pobożną żonę potępiającą dotychczasowe pogańskie praktyki, w wiosce zaczynają się dziać niepokojące rzeczy. Wasia będzie zmuszona stawić czoła niebezpieczeństwu, które dotychczas żyło tylko w bajkach.
Niedźwiedź i słowik to powieść obok której nie może przyjeść obojętnie żaden fan baśni czy słowiańskich wierzeń. Pisarce udało się stworzyć niebywały, magiczny klimat, który dodatkowo przeplatany jest nutką grozy. Dużą część swojej książki Katherine Arden poświęciła na ukazanie codziennego życia średniowiecznej Rusi, które podporządkowane jest ciężkiej pracy i mroźnej pogodzie. Wiarygodność i szczegółowość z jaką to robi zasługuje na uznanie. Autorka z lekkością snuje swoją historię sprawiając, że czułam się niemal jak dziecko zafascynowane ulubioną bajką. Z każdą kolejną stroną coraz mocniej zanurzałam się w świecie wykreowanym przez Arden, który ani przez chwilę nie tracił swojego uroku. Nie tylko pod względem fabularny, ale także kreacji postaci, to świetna powieść. Wyraziści i ciekawi bohaterowi ujmują czytelnika swoją autentycznością, która świetnie dopełnia realia dawnych czasów. Dodatkowo zawarty jest tutaj aspekt, który bardzo sobie cenię w literaturze, tego drugiego dna, który pokazuje nam, że nieraz to niegodziwość ludzka potrafi być gorsza niż te realnie zagrażające nam zło. A to wszystko pod postacią fanatycznej wiary, dumy, chorych poglądów i przysłowiowego 'co powiedzą ludzie'.
Czar i urok, jaki pozostaje po lekturze Niedźwiedzia i słowika jest nie do opisania. Ta niezwykle mroczna baśń to duży powiew świeżości i pomysłowości wśród książek fantastycznych. Tematyka słowiańskich wierzeń, legend czy kultury to w dalszym ciągu kopalnia inspiracji, po którą autorzy nie sięgają za często. Dlatego jest to idealna pozycja dla osób, których wewnętrzne dziecko spragnione jest fascynującej i oryginalnej opowieści. Baśń dla dorosłych dobrze się tutaj sprawdzi.
"Przez całe życie mówiono mi ,,idź" i ,,chodź". Dyktują mi, jak mam żyć i jak mam umrzeć. Mam usługiwać mężczyźnie i być dla niego jak klacz, dawać mu przyjemność, albo muszę się ukryć za grubymi murami i oddać moje ciało zimnemu milczącemu Bogu. Poszłabym nawet w otchłań piekielną, gdybym sama mogła wybrać drogę. Wolałabym umrzeć jutro w lesie niż żyć przez sto lat życiem, jakie wybiorą dla mnie inni."
Pierwszy tom otwierający trylogię Zimowej Nocy to ukłon w stronę słowiańskiej tradycji i kultury. Autorka zabiera nas do świata mrocznej baśni, w której demon zimy - Mróz, rusałka czy domowik pozostają w pamięci ludzi. Główna bohaterka, Wasia żyje na dalekiej i niedoświadczającej wiele ciepła, Rusi. W jej żyłach płynie wyjątkowa krew, która sprawia, że potrafi dostrzec dużo więcej niż zwykli ludzi. Gdy owdowiały ojciec dziewczyny przyprowadza do domu nową, pobożną żonę potępiającą dotychczasowe pogańskie praktyki, w wiosce zaczynają się dziać niepokojące rzeczy. Wasia będzie zmuszona stawić czoła niebezpieczeństwu, które dotychczas żyło tylko w bajkach.
Niedźwiedź i słowik to powieść obok której nie może przyjeść obojętnie żaden fan baśni czy słowiańskich wierzeń. Pisarce udało się stworzyć niebywały, magiczny klimat, który dodatkowo przeplatany jest nutką grozy. Dużą część swojej książki Katherine Arden poświęciła na ukazanie codziennego życia średniowiecznej Rusi, które podporządkowane jest ciężkiej pracy i mroźnej pogodzie. Wiarygodność i szczegółowość z jaką to robi zasługuje na uznanie. Autorka z lekkością snuje swoją historię sprawiając, że czułam się niemal jak dziecko zafascynowane ulubioną bajką. Z każdą kolejną stroną coraz mocniej zanurzałam się w świecie wykreowanym przez Arden, który ani przez chwilę nie tracił swojego uroku. Nie tylko pod względem fabularny, ale także kreacji postaci, to świetna powieść. Wyraziści i ciekawi bohaterowi ujmują czytelnika swoją autentycznością, która świetnie dopełnia realia dawnych czasów. Dodatkowo zawarty jest tutaj aspekt, który bardzo sobie cenię w literaturze, tego drugiego dna, który pokazuje nam, że nieraz to niegodziwość ludzka potrafi być gorsza niż te realnie zagrażające nam zło. A to wszystko pod postacią fanatycznej wiary, dumy, chorych poglądów i przysłowiowego 'co powiedzą ludzie'.
Czar i urok, jaki pozostaje po lekturze Niedźwiedzia i słowika jest nie do opisania. Ta niezwykle mroczna baśń to duży powiew świeżości i pomysłowości wśród książek fantastycznych. Tematyka słowiańskich wierzeń, legend czy kultury to w dalszym ciągu kopalnia inspiracji, po którą autorzy nie sięgają za często. Dlatego jest to idealna pozycja dla osób, których wewnętrzne dziecko spragnione jest fascynującej i oryginalnej opowieści. Baśń dla dorosłych dobrze się tutaj sprawdzi.
W trylogii Zimowej Nocy:
Niedźwiedź i słowik / Dziewczyna z wieży / The Winter of the Witch
0 komentarze