Rozkosz nieujarzmiona - Larissa Ione
Tytuł
: Rozkosz nieujarzmiona
Seria : Demonica #1
Wydawnictwo : Papierowy
księżyc
Stron : 408
Czy słyszeliście kiedyś o szpitalu dla demonów? pewnie większość nie. Rozkosz nieujarzmiona reklamowa jest właśnie takim hasłem - "ostry dyżur" umieszczony w świecie demonów i magii. Książka otwiera pikantną serię Demonica uznaną już na całym świecie, gdzie demony są gorące, a ciemne uliczki miasta skrywają różnego rodzaju istoty.
„Wdzięczna za wyspę pośrodku koszmarnego oceanu, w którym pływała, wtuliła się w jego objęcia i zastanawiała, jak długo jeszcze będzie stąpać po wodzie zanim utonie.”
Walka pomiędzy demonami i Aegis, tajną organizacją trudniącą się zabijaniem nadnaturalnych stworzeń, trwa. Tayla jest członkinią tej grupy, zabójczynią. Jest dobra w tym co robi. Przecież demony są złe, napadają na ludzi, więc wyświadcza światu przysługę oczyszczając ziemię z tych istot. Lecz może nie wszystkie takie są? Tayli nigdy taka myśl nie przyszła do głowy dopóki nie trafiła ranna do szpitala prowadzonego przez demony, a tam poznała Eidolona, który ratuje jej życie. Prosty czarno-biały świat dziewczyny nagle zyskał milion odcieniu szarości. Między tą dwójką od razu rodzi się silne pożądanie, lecz Tayla nie może sobie na takie coś pozwolić. Chcąc być wierna swojej pracy i organizacji będzie zmuszona zdradzić swojego wybawce.
Eidolon wraz ze swoimi braćmi Shadem i Wraightem, są demonami seminusami. W setnym roku życia następuje u nich przemiana zwana sgnenesis, po której wkraczają w ostatni etap dojrzewania. Właśnie na tym etapie znajduje się Eidolon i jest to jego ostatnia chwila na znalezienie partnerki. Autorka raczy nas wieloma 'trudnymi' słówkami. Muszę przyznać, że początek był trudny. Ciężko było mi odnaleźć się w tym świecie, bo nie jest on tak prosty jak może się wydawać. Pani Ione stworzyła całkiem nową rzeczywistość pełną rożnego rodzaju demonów, a także nie zabraknie tych najbardziej znanych istot jak wampiry czy zmiennokształtni. Poznajemy ich klasyfikacje, hierarchię, zasady którymi rządzi się ich świat. Kreacji świata niczego nie brakuje, dowiadujemy się wszystkiego co nam niezbędne, aby zostać wciągniętym w demoniczną rzeczywistość.
"Zabawne, że czasem ludzie okazują się większymi potworami niż demony, prawda?"
Podchodziłam do tej książki z lekka rezerwą. Lubię paranormalne romanse, ale lubię też mieć dobrą fabułę w książce, a w przypadku tego gatunku często tak nie jest. Sam tytuł nam wskazuje, że książka będzie w dużym stopniu opierać się na erotycznej stronie. I tak też było, temu nie mogę zaprzeczyć, książka jest przepełniona intymnością, często pojawiają się z różnych stron aluzje do erotyki. Lecz lektura zaskoczyła mnie tym, że autorce udało się stworzyć porządną fabułę umiejętnie splecioną z erotycznym aspektem powieści wraz z ciekawie wykreowanymi bohaterami. W dziele pani Ione przeplata się kilka wątków, jak porywanie demonów dla handlu ich organami czy zmagania głównej bohaterki ze swoimi własnymi 'demonami przeszłości'. Historia ma dużo tajemnic i zagadek, które są stopniowo przed nami odkrywane. Nie wszystkie jednak zostają odsłonięte, co sugeruje, że nastąpi to w kolejnych częściach. Czytając Rozkosz nieujarzmioną nie można nie odczuć podobieństwa do serii Bractwa Czarnego Sztyletu. Książki są w bardzo podobnym stylu, porównywalny język i specyficzny humor. Lubię ten ostry, czasami odrobinę wulgarny język, którym cechuje się ta seria, jak i Bractwo.
„E, stary, pachniesz zupełnie jak prawiczek w burdelu pełnym dziwek, który nie może się zdecydować, którą z nich przelecieć”
Piekielnie seksowna, namiętna, a zarazem pełna wartkiej, trzymającej w napięciu akcji - tak mogę w jednym zdaniu przedstawić pierwszy tom Demonicy. Książkę polecam głównie fanom gatunku, którzy nie powinni się zawieść. Również wielbiciele erotyków powinni tutaj znaleźć coś dla siebie, gdyż książka potrafi silnie pobudzić. Chętnie sięgnę po drugą część, a na koniec mogę dodać tylko jedno słowo - polecam.
Ocena : 8/10
1. >Rozkosz nieujarzmiona<
2. Pragnienie wyzwolone
3. Passion Unleashed
4. Ecstasy Unveiled
4. Sin Undone
Wyzwania :
+ przeczytam tyle, ile mam wzrostu (+3cm)
9 komentarze
Interesująca lektura :D
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie, bo paranormale często mi się nie podobają, a erotyków nie zamierzam czytać :D
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś, bo jakoś na razie nie bardzo mnie do niej ciągnie ;)
OdpowiedzUsuńChyba czas najwyższy w końcu zabrać się za tą pozycję. Odleżała już swoje na półce ;)
OdpowiedzUsuńJak narazie zakupiłam ebooka. Zobaczymy co z tego wyniknie ^^
OdpowiedzUsuńP.S. Magnus Bane na bannerku, beautiful! Uwielbiam! <33
Zainteresowałaś mnie tą książką. Z chęcią ją przeczytam
OdpowiedzUsuńŚwietna książka :) Przyznam, że z początku obawiałam się iż w ogóle mnie nie wciągnie, a tu proszę :P Muszę koniecznie dorwać w swoje ręce kolejny tom :D
OdpowiedzUsuńNie lubie za bardzo książek z erotycznym podtekstem:P
OdpowiedzUsuńWiesz co może głupio się przyznać, ale lubię takie książki xD
OdpowiedzUsuńSięgnę po nią, zwłaszcza, że słyszałam już o niej dużo pochlebnych słów ;)
Pozdrawiam :3