Ostatnie posty

Poniżenie - Stylo Fantôme

By 13:00 , ,

Poniżenie
Stylo Fantôme
Tł: Agata Rybka
The Kane Trilogy #1
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data premiery: 10.10.2018r.
Stron: 312


Tytuł jak i okładka nie pozostawiają złudzeń z jaką lekturą będziemy mieć do czynienia sięgając po Poniżenie Stylo Fantôme. Tom otwierający trylogię Kane to książka dokładnie taka, jak możecie się domyślać. Erotyk pełną parą, w którym główna bohaterka znalazła upodobanie w upokarzaniu przez partnera, jednak poza tym książka nie wnosi nic nowego do 'Greyowskiego' światka.  

– Jeśli chcesz uciec, lepiej zrób to teraz – poradził.
– Dlaczego? – spytała.
Jameson nachylił się nad nią.
– Bo takie dziewczynki jak ty, jem na śniadanie – szepnął jej do ucha.

Osiemnastoletnia Tatum ulega czarowi chwili i spędza noc z chłopakiem swojej siostry, Jamesonem. To jedno wydarzenia całkowicie odmienia jej życie. Gdy spotykają się siedem lat później, po niewinnej i nieśmiałej dziewczynie nie pozostał już ślad. Teraz kobieta jest gotowa na tę relację i pragnie się zabawić. Wchodzi w nietypowy układ pełen dominacji, poniżenia oraz wulgarności. Jednak granica pomiędzy grą a rzeczywistością zaczyna się zacierać. Czy możliwe jest całkowite odcięcie serca od tego 'związku'? Czy Tatum uda się zwyciężyć w tej grze?

Na fali popularności pewnego schematu z panem Szarym w tytule, powstało bardzo wiele powieści, których zadaniem było powtórzenie tego sukcesu. Poniżenie niewątpliwie do nich należy, aczkolwiek autorce udało się poprowadzić fabułę tak, że nie doświadczymy uczucia deja vu. Historia w całości oparta jest na tej niecodziennej relacji, pełnej erotycznych uniesień, słownych potyczek i podstępnych zagrań. Nie ma tutaj miejsca na miłość, uczucia czy subtelne gesty. To mocny dark erotic nie dla grzecznych dziewczynek. W tle delikatnie przewijają się rodzinne problemy, ale pisarka nie nakreśliła mocnych wątków poboczny. Trochę mi ich brakowało, gdyż przez to Poniżenie sprawiało wrażenie prostolinijnej historii, w które nasza para głównych bohaterów na zmianę się kłóci i godzi. Przyznam, że lektura nie zaciekawiła mnie tak mocno jak oczekiwałam. Nie żyłam tą historią i nie usychałam z tęsknoty, gdy nie miałam możliwości zatopienia się w niej. Poza ostatnimi stronami, w których akcja nabrała rozpędu i dostarczyła mnóstwa przeróżnych odczuć i psychicznego zmieszania, Poniżenie nie może poszczycić się zbyt mocnymi zwrotami wydarzeń czy emocjonalną burzą.

Stylo Fantôme postawiła na konfrontację dwóch bardzo mocnych charakterów, których starcia nieraz wywoływały iskry. Para głównych bohaterów to niewątpliwie duża zaleta powieści - ich osobowości są intrygujące, złożone i kontrowersyjne. I mimo że cała ta wielka przemiana Tate nie sprawia wrażenia wiarygodnej, to jej osoba już jak najbardziej tak. Jeśli macie dość grzecznych i strachliwych postaci, to ta dziewczyna jest ciekawą odmianą. Odważna, pewna siebie i swojego ciała. Bezpośrednia, lubiąca się zabawić z kim chce i kiedy chce. Szmata? Dziwka? Te określenia nie robią na niej wrażenia. Jameson to ciężki przeciwnik. Drań i egoista. Nieustępliwy i bezlitosny. Dlatego zabawa w 'kto pierwszy złamie drugiego' przybiera najmocniejsze formy. Na pewno sporą odmianą było zastosowanie przez autorkę narracji trzecioosobowej, a nie pierwszo jak to najczęściej w tego typu powieściach bywa. Nie przeszkadzało to jednak dobremu poznaniu bohaterów i spróbowaniu zrozumienia ich spojrzenia na świat. Scenom erotycznym również nie można wiele zarzucić. Mimo że tematyka dosyć mocna to ukazane zostały z wyczuciem, finezją i smakiem. Bez nudnych powtórzeń i wrażenia czytania cały czas tego samego.


Poniżenie to lektura dla czytelników łaknących mocnych, erotycznych wrażeń. Potrafi pobudzić wyobraźnie i umilić niejedną chwilę. Jest to niewątpliwie dobra książka, ale nic więcej. Fabuła nie porywa. Nie zaskakuje. A trochę słabe dialogi z których nic nie wynika psują, mimo wszystko, pozytywne wrażenia. Ale są też świetni główni bohaterowie, którzy intrygują i sprawiają, że z chęcią sprawdziłabym jak potoczą się ich losy w kontynuacji. Tak więc książka pozostawia po sobie mieszane odczucia - szału nie ma, ale nie jest to też żaden gniot. Jeśli jesteś fanem tego typu historii to warto dać jej szansę. 

    

0 komentarze