Ostatnie posty

Sekret Julii - Tahereh Mafi

By 01:28 , , , ,

Tytuł: Sekret Julii
Autor: Tahereh Mafi
Seria: Dotyk Julii #2
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 17.07.2013
Stron: 437







Tahereh Mafi debiutując na rynku Dotykiem Julii pokazała, że potrafi zaciekawić czytelnika i dostarczyć sporej dawki rozrywki. Przygody nastoletniej Julii obdarzonej niesamowitym darem pokochały setki osób na całym świecie. Zakończenie nie pozostawiało złudzeń, że doczekamy się kontynuacji, której, muszę przyznać, byłam bardzo ciekawa. Czy autorce udało się utrzymać poziom pierwszego tom? Czy trylogię Mafi można okrzyknąć perełką wśród dystopii?
 
Sekret Julii to drugi tom trylogii autorstwa Tahereh Mafi opowiadającej o siedemnastoletniej Julii posiadającej śmiertelny dotyk. Historia rozpoczyna się w niedługim czasie po zakończeniu poprzedniego tomu. Julia wraz z Adamem uciekli z kwatery Komitetu Odnowy i przebywają w podziemnym schronie zwanym Punktem Omega. Jest to miejsce w którym przebywa wiele osób posiadające - tak jak i oni - paranormalny dar. Azyl służy jako schronienie, ale również stara się szkolić ludzi i uczyć panować nad ich nadnaturalnymi mocami. A to wydaje się wyjątkowo słuszne w obliczu wojny, która może rozpocząć się w każdej chwili. Julia mimo, że znalazła się wśród podobnych sobie w dalszym ciągu kiepsko radzi sobie w kontaktach z innymi ludźmi. Do tego Adam zaczyna się dziwnie zachowywać. Jaki skrywa sekret i jak odbije się na związku tej dwójki? Również Warner nie pozwoli o sobie zapomnieć. Wraz ze swoimi żołnierzami będzie pojawiać się w pobliżu schronu. Jakie są jego prawdziwe intencje? Julii nie będzie dane na długo odetchnąć spokojem. 

Dystopia to gatunek ostatnio niezwykle popularny wśród powieści młodzieżowych. Jego schemat przeważnie jest bardzo zbliżony. Mamy do czynienia z światem, który z różnych przyczyn nie wygląda jak ten obecny. Na jego czele mamy niesprawiedliwą władzę, a mieszkańcy żyją w ubóstwie i strachu. Nie może także zabraknąć rebeliantów, którzy będą starali się zmienić ten ustrój. Nie inaczej wygląda to w Sekrecie Julii. Cywilizacja upadła, natura umiera, a lud żyje pod silną restrykcją. Julia wraz z innymi X-menami osobami posiadającymi dar będzie starała się wystąpić przeciw dyktaturze. W porównaniu z wcześniejszą częścią autorka dodała kilka ciekawych informacji przybliżając nam rzeczywistość głównej bohaterki. Lecz nie doczekałam się kluczowych faktów, a to co zaserwowała pisarka było trochę jak zamalowanie jednobarwną farbą białej plamy, żeby tylko nie była pusta. Bardzo ogólnikowe stwierdzenia, a ja jednak chciałabym dokładnie wiedzieć jak to się stało, że Komitet Odnowy przejął władzę na całym świecie. Zdanie, że wybrali go ludzie wzbudza wiele moich wątpliwości - nie potrafię sobie wyobrazić jak cała ludzkość ziemi idzie w jednym czasie na wybory i powstaje z tego coś sensownego. 

Mówiąc o fabule Sekretu Julii można by podzielić tę powieść na dwie części. Pierwsze 200 stron nie zachwycało. Nie działo się za wiele, a większość czasu nasi bohaterowie przebywali w jednym miejscu - Punkcie Omega. Autorka dodał kilka ciekawych wydarzeń, parę zwrotów akcji mniej lub bardziej zaskakujących, także po przetrwaniu pierwszej połowy było tylko lepiej. Druga połowa w nadmiarze rekompensuje braki pierwszej. Akcja nabiera niebywałego tempa, wszystko ze sobą dobrze współgra, a kolejno odkrywane tajemnice budzą w nas kolejne pytania i silną chęć poznania dalszych losów głównej bohaterki. Pisarka niesamowicie oddaje emocje; wydarzeniom towarzysz mnóstwo przemyśleń i uczuć Julii. Przelała ich tak dużo na papier, że chyba nie można byłoby więcej nie tworząc z tego książki pt. Uczucia Julii. Jednak sfera uczuciowa wiedzie zdecydowanie prym w tym tomie i dla wielu osób może być to znacząca wada. Wydarzenia związane z dystopijnym światem są na drugim planie, stanowią tło dla miłosnych dylematów głównej bohaterki, ale to nie znaczy, że są przez to mało ciekawe. 

Duża progresję można dostrzec w charakterystyce bohaterów. W Dotyku Julii nic im nie brakowało, mimo to autorka włożyła jeszcze więcej w nich. Mamy szansę poznać lepiej głównych bohaterów, ale także i tych drugoplanowych. Szczególnie dużo dowiadujemy się o Warnerze. W poprzednim tomie widzieliśmy go jako złego i nieobliczalnego; człowieka, który zabija z zimną krwią. Jednak okazuje się, że chłopak posiada również drugie oblicze, które silnie stara się ukrywać. Pisarka odsłania przed nami jego dzieciństwo i realia w jakich przyszło dorastać. Pokazuje jak warunki rodzinnie jak i świat w którym jesteśmy zmuszeni żyć wpływają na to kim i jacy jesteśmy. Na korzyść Warnera jednak trochę stracił Adam. Został zdegradowany do roli chłopaka, który gdy tylko spotka Julię 'żebrze' o jej miłość. Wypada przy Warnerze dosyć blado. Jak wspominałam wyżej Sekret Julii można podzielić na dwie części i ta druga jest znacząco lepsza. Jednym z powodów tego jest dużo częstsza obecność Warnera. To on był tutaj głównym motorem napędzającym akcje. I to jego uważam za najciekawszą postać tej serii; barwny, wielowymiarowy i nieprzenikniony. Mając do czynienia z pierwszoosobowa narracją żadne uczucia Julii nie są nam obce. Łącząc to z bardzo emocjonalnym stylem autorki dostajemy na prawdę dużo, jednak postać głównej bohaterki potrafi irytować niemiłosiernie. Dawno się nie spotkałam z taką dziewczyną, która przez cała książkę użala się nad sobą i płacze, później wmawia sobie, że jest potworem, żeby potem znów trochę popłakać. Rozumiem, że była tyle czasu w osamotnieniu, nie może nikogo dotknąć, jednak nie zmienia to faktu, że ma się nią ochotę potrząsnąć i to niejednokrotnie. W pierwszym tomie trójkąt romantyczny nie był tak widoczny jak teraz. Główna bohaterka była pewna kogo kocha. Teraz przyjdzie jej poznać lepiej Warnera i zrodzą się wątpliwości. Nie ma się co oszukiwać - wątek miłosny gra tutaj pierwsze skrzypce. I pewnie dużo się nie pomylę jeśli napiszę, że większość fanek interesuje przede wszystkim kogo wybierze Julia, a nie jak potoczy się walka z Komitetem Odnowy.

Drugi tom stracił odrobinę klimat pierwszego, ale to nie oznacza, że ten obecny jest gorszy. To było raczej nieuniknione przenosząc akcje w inne miejsce. Punkt Omega kojarzy się nam z bezpieczeństwem, więc inaczej będzie na nas oddziaływać przebywanie Julii tam, niż gdy była w siedzibie Komitetu Odnowy, gdzie niebezpieczeństwo mogło się kryć za każdym rogiem. Niezmienny pozostaje styl autorki. Mafi ma naprawdę świetny warsztat, który wyróżnia się pośród innych. W dalszym ciągu stosuje przekreślenia bądź powtórzenia, aby nadać jeszcze więcej emocji. 

Sekret Julii to bardzo dobra kontynuacja serii. W moim odczuciu odrobinę słabsza od swojej poprzednich, jednak w dalszym ciągu warta uwagi. Pisarka stworzyła intrygującą historię pełną uczuć i emocji, żywych bohaterów i walki o lepszy świat. Autorka ukazuje zmagania głównej bohaterki z samoakceptacją, własnymi pragnieniami oraz dorastaniem do problemów z którymi przyszło się zmierzyć. Lekkie i zajmujące pióro sprawia, że kolejne kartki lektury przewracamy bardzo szybko. Trylogia Mafi klasyfikowana jest jako dystopia, ale dla mnie znacznie odpowiedniejsze byłoby uznanie jej za paranormal romance z antyutopijnym tłem. Wszak mamy tutaj do czynienia przede wszystkim z wątkiem miłosnym, a dopiero daleko w tyłu z politycznymi problemami. Jest to jedna z lepszy młodzieżowych serii z jakimi przyszło mi się zmierzyć i szczerze polecam fanom takich klimatów.  

Ocena: +8/10



Seria Dotyk Julii:

1. Dotyk Julii
2. >Sekret Julii<
3. Dar Julii
+ Julia. Trzy tajemnice (22.09.2014)




Wyzwania:
+Czytam fantastykę
+Book Lovers
+Paranormal romance
+Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (+3cm)


24 komentarze

  1. Mogłabym się z tą serią zapoznać ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam ochoty na tę serię, po przejrzeniu pierwszej części jest ona dla mnie... niczym, co zasługiwałoby na zachwyt.
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już od pewnego czasu mam ochotę na tą serię. Jeszcze bardziej mnie zachęciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam tą serię, uważam tak jak Ty, że z tą pozycją trzeba się zapoznać, i już z niecierpliwością czekam na dodatek we wrzesniu

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie jestem w połowie pierwszej części i jak na razie szału nie ma. Zobaczymy, co będzie dalej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę ,że masz podobne odczucia , kontynuacja troszkę słabsza , jednakże czekam na przeczytanie ostatniego tomu , by już do końca wyrobić sobie opinię o tej serii ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mamy podobne odczucia ;) Jednak w tym tomie była jedna z najlepszych scen miłosnych jakie czytałam. Widzę, że znalazłas informację o tomie uzupełniającym, dzieki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wybaczysz? Ale od jakiegoś czasu zabieram się za pierwsza czesc i boje sie ze jak przeczyam to strace moment zaskoczenia xD
    Ta seria kusi mnie od jakiegoś czasu i mam nadzieję, że nie będę żałować;)
    Ale dzięki za przypomnienie! Pozdrawiam!


    (http://pokolenie-zaczytanych.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę przeczytać tę książkę, zaciekawiła mnie twoja recenzja ZAPRASZAM DO MNIE http://recenzje-ksiazekfilmow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Czuję, że niedługo zbankrutuję przez te wszystkie "chciane" książki. :))

    OdpowiedzUsuń
  12. :) Jeszcze nie przeczytałam pierwszego tomu, ale mam w planach, nawet już kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czytałam i mogę powiedzieć, że zachwyciła mnie ta część. Była chyba najlepsza dla mnie ze wszystkich z tej serii. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie czytałam ani pierwszej części ani drugiej. Miałam kiedyś ją na oku i zastanawiałam się nawet nad kupnem, ale w końcu wybrałam coś innego i tak o niej zapomniałam. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem po 1 części, w domu mam drugą i trzecią. Ale jakoś nie zachwyciła mnie tak Julia, żebym przeczytała kolejne części :]

    OdpowiedzUsuń
  16. Zachęcasz... Muszę sobie zapisać ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna recenzja. Jestem pod wrażeniem. Mam pierwszy tom tej serii, ale jeszcze go nie czytałam, lecz zamierzam. Mam tylko nadzieję, że przypadnie mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyba nie do końca seria dla mnie, ale w sumie zbiera dużo pozytywnych recenzji...

    OdpowiedzUsuń
  19. Pani Mafi jest po prostu niezwykła! Jej książki pokochałam już od pierwszych stron ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja po prostu jestem zakochana w tej trylogii! Każda część jest cudowna! A Dar Julii to już w ogóle bije na głowę!

    OdpowiedzUsuń
  21. przeczytałam całą trylogię i w pełni mogę zgodzić się z Tobą. :)
    2 i 3 część nie dorownuje 1, ale rekompensuje nam to Warner.
    to jedna z moich ulubionych postaci.
    nie wiemy czego się po nim spodziewać.
    jest nieprzewidywalny i brutalny.
    i tak jak nienawidziłam go w 1 części, tak pokochałam go w 3. ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Hmmm próbowałam czytać "Dotyk Julii" ale po 50 stronach książkę odłożyłam. Irytowała mnie bohaterka i styl pisania autorki. W sumie nie wiem czy warto wrócić do czytania, czy sobie już darować całą serię?

    OdpowiedzUsuń
  23. Czytałam tą książkę i podobała mi się, ale z całą pewnością nie będę do niej wracać.

    OdpowiedzUsuń
  24. Czytałam całą serię i była... przeciętna :/ Ale przyjemnie się czytało :)

    Pozdrawiam,
    Alpaka

    OdpowiedzUsuń