Ostatnie posty

Zakazany układ - K.N. Haner

By 13:00 , , ,

Zakazany układ
K.N. Haner
Seria mafijna #1
Wydawnictwo: editio
Data premiery: 15.02.2018r.
Stron: 331




K.N. Haner szturmem wbiła się na rynek kobiecej literatury zdobywając bardzo szybko wielu fanów, ale także i przeciwników. Nie miałam okazji poznać żadnej wcześniejszej książki autorki, ale po tylu drastycznie różnych opiniach, których się o nich naczytałam, byłam przygotowana na wszystko. Teraz, już po lekturze Zakazanego układu mogę śmiało powiedzieć, że jeśli tak będą wyglądać kolejne dzieła Haner to biorę je w ciemno. 

Nicole poznajemy, gdy postanawia zakończyć swoje życie. Dziewczyna jest w toksycznym związku z mężczyzną, który znęca się nad nią fizycznie i psychicznie. Nie widzi dla siebie już szansy na poprawę losu. Nieoczekiwane słyszy strzał i zostaje niewygodnym świadkiem mafijnych porachunków. Tak dziewczyna trafia do domu Marcusa, gdzie zostaje jego więźniem. Normalnie mężczyzna od razu pozbyłby się świadka, ale przecież Nicole tego właśnie chce. Pragnie umrzeć. Nie ma zamiaru jej tego ułatwiać. Wydaje się, że dziewczyna spadła z deszczu pod rynnę, ale czy faktycznie może być jeszcze gorzej? Jedno jest pewne - wyjście z mafijnego świata, gdy się już do niego weszło, nie będzie proste. 

Już wiem dlaczego K.N. Haner nazywana jest królową dramatów. To, co zaserwowała nam autorka w Zakazanym układzie złamie nasze serce niejednokrotnie. Ta książka to wulkan emocji. Szokująca, wstrząsająca i pełna namiętności. Pisarka zabiera nas w brutalny i niebezpieczny świat mafii. Wątek ten został ciekawie i wyraźnie nakreślony. Nie stanowi nic nieznaczącego tła dla łóżkowych scen. Nielegalne interesy, gangsterskie porachunki czy brudne, nocne życie są dosadnie ukazane. Dzięki temu powieść nabiera mrocznego, odrobinę groźnego klimatu. Warto jednak pamiętać, że Zakazany układ to przede wszystkim romans z mocnym dodatkiem erotyki. Autorka świetnie wyważyła proporcje - nie daje się odczuć, aby któryś z wątków został potraktowany po macoszemu. Ilość scen erotycznych również nie przytłacza. Często spotykam się ze stwierdzeniem, że K.N. Haner nie pisze dla grzecznych dziewczynek i o tym warto pamiętać. Dość szybko się przekonamy, że jakakolwiek subtelność tutaj nie istnieje. Sceny erotyczne są odważne, namiętne, nieraz brutalne, a wulgaryzmy na  porządku dziennym. Akcja jest niesamowicie dynamiczna, fabuła wciąga nas w swoje sidła bardzo szybko i nie wypuszcza do ostatniej strony. Skoki adrenaliny gwarantowane. Pisarka pokazuje, że u niej nic nie może być za łatwe; gdy już wydaje się, że wszystko pięknie się układa, wyciąga asy z rękawa, które obracają historię o 180 stopni, a nas przyprawiają o stan bliski zawałowi. Nie pamiętam, kiedy ostatnio doznałam takich emocji, tak różnych, tak mocnych. Losy Nicole i Marcusa mną zawładnęły, żyłam tylko nimi.


K.N. Haner postawiła na bardzo popularne ostatnio prowadzenie narracji dwutorowo. Tak więc historię poznajemy oczami Nicole, ale także i Marcusa. Taka forma narracji jest strzałem w dziesiątkę. Autorka tak świetnie oddaje uczucia, myśli, pragnienia i obawy bohaterów, że poznanie i zżycie się z nimi nie stanowi najmniejszego problemu. Niesamowite wrażenie robią złożone i niebanalne kreacje głównych postaci, ale także tych drugoplanowych. Nikt tu nie jest czarno-biały. Nawet czarne charaktery przejawiają pozytywne cechy, a ideały nie istnieją. I Marcus zdecydowanie takim ideałem nie jest. Przypadło mi do gustu, że pisarka nie starała się pod wpływem miłości, zmieniać go na siłę. Jego charakter nie został zatracony. Intrygująco wypada również sam wątek romantyczny. W świecie w którym miłość to słabość, coś niepożądanego, rodzi się uczucie, którego istnienia nie da się już negować. Schemat 'od nienawiści do miłości' prezentuje się wiarygodnie i jednocześnie niebanalnie. Romans kipi od namiętności, emocji i pikanterii, czyli zawiera wszystko to co najbardziej lubię. 


Zakazany układ to przepełniona erotyzmem i pożądaniem historia, której intensywność uczuć i wydarzeń oczaruje i zaszokuje jednocześnie. K.N. Haner pokazuje brutalne i niebezpieczne oblicze mafii - świata, w którym nigdy nie można czuć się bezpiecznie i za nikogo być pewnym. Nie jest to zdecydowanie powieść dla każdego. Jeśli poszukujesz ckliwego romansu, rażą Cię wulgaryzmy czy ostre, pieprzne sceny to nie jest to książka dla Ciebie. Pisarka nie idzie na żadne ułagodzenia, nie ma dla niej tabu. Pisze wprost i konkretnie. Zakończenie wbija w fotel powodując osłupienie i złość. Złość, że nie mam kolejnego tomu obok siebie, aby czytać dalej. Będę go zatem gorąco wyczekiwać, a Zakazany układ szczerze polecam osobom szukającym mocnych doznań.              


0 komentarze