Ostatnie posty

Wielki Błękit - Veronica Rossi

By 18:28 , , ,

Tytuł: Wielki Błękit
Autor: Veronica Rossi
Seria: Przez Burze Ognia #3
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 14.07.2014
Stron: 365







Gdy świat w którym żyjemy zmierza ku zagładzie wydaje się, że nie pozostaje nam nic, tylko czekać na jego koniec, a w tym naszą śmierć. Jednak jeśli jest cień nadziei, światełko w tunelu dające szansę na przetrwanie chwytam się go, w końcu nie wiele ryzykujemy. W literaturze temat rozpadającego się świata przewija się wielokrotnie. Przyczyny są różnorodne, ale najczęściej spowodowane jest to zbytnią ingerencją ludzkości w naturę, która zaczyna się buntować. Tak też jest w trylogii Veroniki Rossi. Sytuacja pogarsza się z godziny na godzinę. Bohaterów czeka długa droga, aby znaleźć miejsce dające bezpieczeństwo. Czy uda im się odnaleźć tytułowy Wielki Błękit? Jaką cenę przyjdzie zapłacić za przetrwanie?

Wielki Błękit jest trzecim i zarazem ostatnim tomem trylogii Veroniki Rossi. Dostanie się do Wielkiego Błękitu jest bliższe jak nigdy przedtem, jednak Aria i Perry muszą znaleźć sposób uwolnienia Cindera porwanego przez Sabla. Nie będzie to łatwe zadanie. Mężczyzna wydaje się mieć pełną kontrolę nad sytuacją. Zna położenie przez wszystkich upragnionego azylu, posiada statki którymi się może przetransportować oraz, teraz także Cindera, który jest niezbędny, aby się tam wedrzeć. Aria i Perry nie mają nic, lecz muszą zawalczyć o przyszłość swoją i swoich ludzi. Sytuacji nie będzie ułatwiać napięte relacje między uwolnionymi osadnikami a ludźmi z plemienia Fal. Jak para poradzi sobie z pogodzeniem tej trzystuletniej niechęci? Walka o Wielki Błękit się rozpoczęła; Czy uda im się wywalczyć nowy świat? Jak wiele będą musieli poświęcić dla dobra ogółu? 

Książek opartych na antyutopijnej wizji świata ostatnio nie brakuje. Wyrastają jak grzybu po deszczu i nie widać, aby ich popularności spadała. W świecie Rossi rządzą burze eterowe, które niszczą wszystko na swojej drodze. Ludzie trzysta lat wcześniej stworzyli kopuły w których się ukryli. Nie dla wszystkich wystarczyło miejsca, dlatego część ludzkości musiała zostać na zewnątrz zmagając się każdego dnia ze śmiercionośną naturą. Tak jak wspominałam, gdy pisałam o wcześniejszych tomach pomysł ten bardzo mi się podoba. Do tego autorka umiejętnie go przestawiła; wyobrażenie sobie tej rzeczywistości przychodzi bardzo łatwo. Jednak przez wszystkie części czekałam na jakieś szczegóły dotyczące chociażby przeszłości i ... się nie doczekałam. Zostałam z wieloma pytaniami na które nie dostajemy odpowiedzi: Jak dokonano podziału społeczeństwa? Skąd się wziął eter na niebie? i jeszcze kilka innych podobnych zagadnień by się znalazło. Również obecna sytuacji wzbudza kilka dylematów, które też nie są do końca jasne. Szkoda, że pisarka nie pokusiła się na dokładne rozwinięcie stworzonego przez siebie środowiska. Wiele by to dało tej powieści i ogólnemu poglądowi na całą historię na przestrzeni lat. 

Rossi nie pozwala czytelnikowi się za wiele nudzić i już od pierwszych stron nastawia akcję na szybkie tempo. Można rzec cały czas się coś dzieje i nie doświadczymy zbędnych czy mało ciekawych wydarzeń, które nic nie wnoszą do fabuły. Poprzednie dwa tomy cechowały się duża ilością podróży naszych bohaterów i przeprawami przez lasy - tutaj jest tego znacznie mniej. Aria i Perry wraz z kilkorgiem towarzyszy wyruszają na ratunek Cinderowi, co powoduje, że część akcji ma miejsce w siedzibie Sabla. Jest to fragment w który tempo najbardziej spowalnia, jednak nie oznacza to, że możemy swobodnie odetchnąć. Przebywanie w siedzibie wroga nigdy nie może dać nam poczucia bezpieczeństwa. W finałowym tomie autorka skupiła się na jednym, głównym wątku, którym jest odnalezienie i dotarcie do Wielkiego Błękitu. Wątki poboczne, które poznaliśmy w pierwszej i drugiej części zostały zakończone bądź wplątane w główny. Nie sprawia to oczywiście, że historia została uproszczona. Rossi stworzyła prawdziwą i przejmującą opowieść, która wciąga nas szybko w swoje szpony. Realne zagrożenie, zaskakujące zwroty akcji oraz interesująca fabuła - to wszystko znajdziemy w zwieńczeniu trylogii 'Przez burze ognia'.

Narracja prowadzona jest dalej w ten sam sposób; naprzemiennie mamy rozdziały dotyczące Arii oraz Perry'ego, jednak jest to narracja trzecioosobowa a nie pierwszo jak można by przypuszczać. Pisarka miała świetny pomysł na przedstawienie historii w ten sposób i równie nienagannie go wykonała. Bohaterowie nie stracili nic na swoim uroku. Świetne kreacje; wyraziści barwni i wielowymiarowi. Kobieca bohaterka, która nie użala się ciągle nad sobą i stara się walczyć. Męski bohater, który nie jest pięknym księciem, którego wszystkie pragną. Również Sable, który gra rolę czarnego charakteru, posiada szereg innych cech, a nie jest po prostu 'tylko zły' bez większego powodu. Sam wątek miłosny Aria - Perry wyrazisty, aczkolwiek nieprzesłodzony. Czuć w nim naturalność i szczerość. Ciekawy jest również wątek przyjaźni Arii z Roarem. Rzadko można spotykać się z tak prawdziwą przyjaźnią chłopaka z dziewczyną, z której autor nie robiłyby na siłę trójkąta miłosnego. Dlatego duży plus dla autorki za pozostawienie ich relacji na płaszczyźnie koleżeńskiej. 

Wielki Błękit to niemal idealne zakończenie trylogii. Pierwsze dwa tomy trzymały wysoki poziom i trzeci również im nie odstępuje. Pisarka stworzyła ciekawy świat pełen zagrożeń i niespodzianek, barwnych bohaterów oraz przyjaźni, miłości oraz poświęcenia. Styl Rossi jest żywy, lekki i bardzo przystępny. Seria 'Przez burze ognia' jest jej debiutem, tym bardziej jestem zachwycona sposobem w jakim pisarka operuje słowem i tworzy malownicze opisy. To już finał historii i czas rozstania się z bohaterami.  Nie przychodzi to łatwo; bohaterów nie sposób nie polubić i zżyć się z nimi. Podsumowując całą serię jest ona na pewno godna polecenia fanom powieści młodzieżowych oraz dystopii. Trylogii trafia do moich ulubionych i mam nadzieję, że spotkam na swojej drodze inne, równie dobre serie, w których wszystkie części będą na tak dobrym poziomie jak tutaj.    




Przez Burze Ognia:

0.5. Roar and Liv
1.    Przez burze ognia
2.    Przez bezmiar nocy
2.5. Brooke
3.  >Wielki Błękit<





Wyzwania:
+Czytam fantastykę
+Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (+2,5cm)

31 komentarze

  1. Aż nabrałam chęci na tę serię :) Jakoś nie przemawiały do mnie okładki i jestem troche znudzona tego typu książkami, ale przekonałaś mnie nieprzesłodzonym wątkiem miłosnym i niejednoznacznym czarnym charakterem. Chciałabym tylko by u nas wydano takie okładki jak ta 3. Fajna jest ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do wątku miłosnego czytałam dziwnie rozbieżne opinie. Już nie pamiętam u kogo to było ale jedna dziewczyna pisała, że mało go było, stracił się w akcji i całej tej walce. Po czym następnego dnia czytałam u kogoś inne, że wątek miłosny wyszedł na pierwszy plan, co dla mnie jest dość dziwnym stwierdzeniem, bo takich scen stricte romansowych było bardzo niewiele. A co do czarnego charakteru, to może nie tyle niejednoznaczny, bo Sable był zły i co do tego chyba nikt nie miał wątpliwości przez całą książkę, co autorka pozwoliła nam poznać jego spojrzenie na te wydarzenia miał swoje dziwne motywy i poglądy.
      A trzecia okładka też mi się podoba, chociaż do naszych nic nie mam. Szkoda tylko, że tytuł nie brzmi 'Przez wielki błękit' teraz mi się to gryzie na półce :D

      Usuń
  2. Czytałam pierwszy tom, ale nie do końca mi się spodobał, choć nie wykluczam, że mogłabym sięgnąć po dalsze części. W przyszłości. Jeżeli mi wolno, to chciałabym zwrócić uwagę na tytuł pierwszej części - w recenzji jest błąd. Bo tytuł brzmi przez burze ognia, a nie przez burzę ognia. Liczba mnoga ;>
    Seria ma świetne okładki moim zdaniem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdanie drugi tom był odrobinę lepszy niż pierwszy, więc można spróbować jeśli to rozważasz. Dzięki za zwrócenie uwagi, zawsze jakieś literówki robię :)

      Usuń
  3. Zabieram się za pierwszy tom , więc cieszę się ,że tak wysoko oceniasz całą trylogię ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Osobiscie mam ochotę na tę serię, ponieważ słyszałam,że jest tego warta :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam o tej serii, ale wydaje się być ciekawa, a szczególnie bohaterowie, którzy nie są mdli :) Może kiedyś sięgnę po pierwszy tom, żeby przekonać się czy rzeczywiście jest tak dobra.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kilka dni temu skończyłam czytać i jestem zachwycona:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładnie się tu u Ciebie zrobiło :)
    '''Wielki Błękit'' mam u siebie na półce i nie mogę się doczekać jej lektury, choć będzie mi smutno, że skończyłam kolejną wspaniałą serię :(
    Pozdrawiam Serdecznie i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na razie stanęłam dopiero na pierwszej części, ale z chęcią i z pewnością przeczytam drugą., a potem trzecią... ;)
    shelf-of-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam jeszcze serii, ale kto wie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Cieszę się, że trzyma poziom :D Już nie mogę się doczekać, aby poznać zwieńczenie tej niesamowitej trylogii, która zawładnęła moim sercem :3

    OdpowiedzUsuń
  11. Antyutopie są wszędzie :D Nie przepadam za tym klimatem, ale jeśli książka jest dobra to czemu nie? Może kiedyś się skuszę? Z Twojej recenzji brzmi to całkiem ciekawie :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Może i książka byłaby fajna, lecz mimo wszystko jakoś nie mam na nią ochoty. Jakoś tak młodzieżówki czytam już rzadziej...

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja się chyba nie skuszę jednak, bo opinie są tak skrajne, a to nie jest mój gatunek :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cieszę się, że wszystkie trzy tomy trzymają poziom. Seria godna przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  15. Często czytam o tej serii. Musze w końcu ją poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Trylogia i jak piszesz dobra. Zapisuję tytuł i będę poszukiwać :)

    OdpowiedzUsuń
  17. W sumie nawet i lubię taką tematykę. Mogłabym spróbować, zwłaszcza, że jeszcze nic tej autorki nie czytałam...

    OdpowiedzUsuń
  18. Coraz bardziej się przekonuję, a przyznam, że wcześniej nie miałam w ogóle ochoty czytać tej książki. Jednak Twoja recenzja i już jest widoczna zmiana nastawienia o dobre 180 stopni:)) Nie podoba mi się tylko fakt, że autorka nie wyjaśniła do końca niektórych wątków.

    OdpowiedzUsuń
  19. Byłam zachwycona tą serią, ostatnią część wręcz połknęłam i żałowałam, że się nią nie delektowałam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Hmmmm... seria wydaje się być bardzo ciekawa. Chyba się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Czytałam dwie pierwsze części i bardzo mi się spodobały :) Mam nadzieję, że i ta część mnie zachwyci :P Żałuję, że wymieniłam te dwie części no ale cóż może jeszcze kiedyś znów sobie kupię aby stały na półeczce :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Najlepsze są te tłumaczenia tytułów :D Prawie każdy inny. :D
    Serię mam w planach, więc w recenzję się nie będę zagłębiać. :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Trylogie, serie, apokalipsa - to wszystko to, co lubię :) więc nie muszę chyba pisać, że z pewnością przeczytam? :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Może kiedyś zdecyduję się na poznanie tej serii. :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wiem, że takich książek jest dużo, ale ja polubiłam dystopie i wcale nie mam dość. Ta seria też stoi w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Teraz dopiero czuję, że spokojnie mogę wziąć się za Przez burze ognia, bo wiem, że nie muszę już czekać na zakończenie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Czytałam pierwsze 2 części i bardzo mi się podobały :)

    Pozdrawiam,
    Alpaka

    OdpowiedzUsuń
  28. W tomie 2 w jednym z początkowych rozdziałów autorka wyjaśnia pochodzenie eteru.

    OdpowiedzUsuń