Szeptem - Becca Fitzpatrick
Autor : Becca Fitzpatrick
Seria : Szeptem #1
Wydawnictwo : Otwarte
Data wydania : 12.01.2010
Stron : 328
Pną się w świecie rozrywki coraz wyżej. Jest ich coraz więcej w książkach i filmach. Podczas mody na przeróżne nadnaturalne stworzenia nie mogło zabraknąć także ich. O kim mowa? oczywiście o aniołach. A jaki typ anioła jest najciekawszy, aby opowiadać o nim historię? bez wątpienia upadły. Idealny anioł nie wzbudzałby takich emocji jak ten, który ma na swoim sumieniu grzeszki. Jeśli popełnia się błędy jest szansa, by się nawrócić, a wtedy już krótka droga, aby czytelnicy przebaczyli i pokochali bohatera.
Holandia |
Debiutancka powieść amerykańskiej pisarki Beccy Fitzpatrick bardzo szybko podbiła światowe listy bestsellerów. Szeptem jest pierwszym tomem tetralogii pod tym samym tytułem, opowiadającej o szesnastoletniej Norze Grey, całkiem przeciętnej nastolatce, która niedawno straciła ojca. Dziewczyna wiedzie spokojne życie, posiada bliską przyjaciółkę Vee, która zaraża ją swoim pozytywnym charakterem. Wszystko było w porządku, aż do dnia, gdy na lekcji biologii zostaje skazana na dzielenie ławki z nowym uczniem Patchem. Chłopak nie ułatwia Norze zadania, które przyszło mi wykonać. Jest tajemniczy i skryty, przez co wzbudza w dziewczynie skrajne emocje. Jego zachowanie daje jasno do zrozumienia, że coś ukrywa, a ona chce poznać ten sekret. Jakby tego było mało od poznania Patcha, w życiu Nory zaczynają dziać się dziwne rzeczy. Wydaje jej się, że jest śledzona, ale kto i jaki miały cel w jej nękaniu? I jaki to ma związek z pojawieniem się tajemniczego, nowego ucznia?
Od premiery Szeptem minęło już ewidentnie dużo czasu. I przez ten cały czas bardzo wiele naczytałam się na temat tej książki. Było wiele pozytywnych opinii, ale również niemniej negatywnych. Wydaniu powieści Fitzpatrick towarzyszył niemały rozgłos i chyba większość osób słyszała o tej książce, więc przyszedł czas, aby na własnej skórze dowiedzieć się co skrywa w sobie taki hit jakim stało się Szeptem.
Tajwan |
Jak już sama okładka wskazuje będziemy mieć do czynienia z aniołami. Tematyka aniołów, ich historia i świat są ciekawym tematem i jeśli zostałby odpowiednio przedstawiony mógłby sobą zainteresować, jednak Fitzpatrick nie skupiła się na tym wątku. Został on potraktowany po macoszemu przez co dostajemy odrobinę skąpych informacji na temat tych istot. Rozbudowanie tego wątku na pewno dobrze zrobiłoby powieści, ale niestety nie on gra tutaj pierwsze skrzypce, a relacje Nory i Patcha.
Bułgaria |
Korea |
Po Szeptem oczekiwałam zdecydowanie więcej. Książka, która była w swoim czasie hitem, okazała się jak to często w takich sytuacjach bywa, dość średnia. Jest to typowe paranormal romance, które zaoferuje nam to co ma w sobie najważniejsze, czyli wątek romantyczny. Moje uczucia do tej pozycji są mieszane, nie są na pewno całkowicie negatywne, ale też nie ma tutaj za dużo do chwalenia. Spotkałam się wiele razy z opiniami, że to zmierzchowa kopia i muszę się z tym zgodzić. Cała historia opiera się na bardzo zbliżonym schemacie. Lekkie i przyjemne pióro autorki sprawia, że lekturę pochłania się bardzo szybko, jednakże to za mało, aby uznać Szeptem za książkę, którą koniecznie trzeba przeczytać. Czy warto po nią sięgać nie potrafię jednoznacznie odpowiedzieć. Wszystko zależy od upodobań czytelnika. Nie jestem jeszcze pewna czy sięgnę po kolejną część. Nie wykluczam tego, ale nie jest mi do tego śpieszno.
Ocena : 4/10
Seria Szeptem :
1. >Szeptem<
2. Crescendo
3. Cisza
4. Finale
Wyzwania :
+ Czytam fantastykę
+ Book lovers
+ Paranormal romance
+ Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (+2,5cm)
Wyzwania :
+ Czytam fantastykę
+ Book lovers
+ Paranormal romance
+ Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (+2,5cm)
19 komentarze
Kiedyś czytałam tę serię i mi się podobała, nie pamiętam już czemu dokładnie ;)
OdpowiedzUsuńPamiętam, że kiedyś czytałam fragmenty z koleżanką na lekcji, ale jakoś mnie nie porwała ta historia. Rzeczywiście schematyczna.
OdpowiedzUsuńIdzie do mnie pocztą! Cieszyć się czy nie? ;) Tylko nie wiem kiedy znajdę czas na jej czytanie ;p
OdpowiedzUsuńTo do lipa ;/
OdpowiedzUsuńSama nie wiem, co o niej myśleć.
Raczej się niczym nie wyróżnia ;/
Może się nie wyróżnia, ale od czasu do czasu warto sięgnąć po coś "starego". Mnie seria nie powaliła na kolana, ale sądzę, że jest warta przeczytania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Jestem trochę zaskoczona, bo to jeden z moich ulubionych cyklów. Ale o gustach się nie dyskutuje :)
OdpowiedzUsuńSeria pani Fitzpatrick nie jest taka zła, pod warunkiem, że to jedna z pierwszych serii tego typu z jakimi mamy do czynienia. Czytałam dawno temu wszystkie tomy (nawet mam na swojej półce i nie zamierzam się ich pozbyć :) i podobały mi się. Dziś pewnie nie byłabym już taka zachwycona, ale cóż - wymagania rosną wraz z ilością przeczytanych książek. Rozpisałam się, ale chodzi mi w zasadzie o jedno - zgadzam się z Tobą, szału nie ma :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą całkowicie. Jeśli czytamy Szeptem jako jedną z pierwszych książek tego gatunku to na prawdę może się podobać, lecz jeśli ma się za sobą wiele różnych historii to ta seria będzie jedna z wielu niczym się niewyróżniających.
UsuńJest w bibliotece na pewno przeczytam, choć nie sądzę by przypadła mi do gustu :D
OdpowiedzUsuńCzytałam ale dawno, dawno temu...
OdpowiedzUsuńPamiętam, ze mi się podobała, chyba dla tego, że dopiero co odkryłam paranormal romance.
Mnie również się podobała ta książka, aczkolwiek czytałam jako m-book ją ;p inne wyobrażenia miałam. Pamiętam, że byłam również dużo młodsza, więc i to być moze było jako "za", że mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńJa również czytałam jakiś czas temu, ale byłam zadowolona. Może nie było to arcydzieło, natomiast czytało się szybko i przyjemnie:)
OdpowiedzUsuńCzytałam Szeptem i zgadzam się z Twoją opinią. Trzecia część kurzy się na mojej półce od około 3 lat i pewnie tak jeszcze chwile pozostanie....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ^^
http://swiat-w-dloniach.blogspot.com/
Zostałaś nominowana do LBA :) Więcej informacji znajdziesz na: http://mobscene69.blogspot.com/2014/04/liebster-blog-award-2.html :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko pierwszą część i nie należy do najgorszych .. ( Pod warunkiem ,że nie czytaliśmy zbyt wiele książek z tym motywem - aniołów , bo potem staje się to już nudne .. ) ;) Fajna recenzja ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem pierwsza część jest najsłabsza z sagi... :/
OdpowiedzUsuńCała seria przede mną. Zastanawiam się jednak, co ci pisarze widzą szałowego w tworzeniu schematu - uczennica-nowy uczeń-nagłe niebezpieczeństwo. Szkoła wcale nie jest tak ciekawym miejscem, jak im się wydaje. :P
OdpowiedzUsuńOdstrasza mnie ten naciągany wątek romantyczny, ale że uwielbiam wszelakiej maści anioły - przeczytam.
Dość dawno przeczytałam całą serię i do dzisiaj miło ją wspominam. Polecam przeczytać kolejne części :)
OdpowiedzUsuńszeptem przeczytałam a trzy kolejne jeszcze przedemną:)
OdpowiedzUsuń